sobota, 28 lipca 2012

Podpowiedź

Mała podpowiedź ;)
Na razie żadna z Pań nie odgadła prawidłowo zagadki. Na pewno to nie będzie patchworkowa narzuta .... (może kiedyś .....) Bardzo blisko były Aneta i Magdzik - tak, są to woreczki, jednak nie zapachowe i nie będzie w nich lawendy. Próbujcie więc dalej. Czekam z niecierpliwością ;)
Tymczasem ...
zmagam się z przeciwnościami losu: leczę Maćka, znoszę upał i duchotę, zdzieram ze ścian tapetę i próbuję zaprzyjaźnić się z maszyną. Już drugiego dnia maszyna powiedziała, że ma mnie dość i spaliła swój przewód zasilający. Pojawiły się iskierki i maszyna przestała działać. Na szczęście udało mi się znaleźć sklep, a kabelek dotarł do mnie bardzo szybciutko. :) Zaprzyjaźniamy się więc dalej, właśnie odkryłam jak nawleka się szpulkę i jak ją wkłada we wnętrzności :P Problemy mam jeszcze z dopasowaniem gęstości i rodzaju ściegu do rodzaju tkaniny - nie, to nie są problemy - ja po prostu nie mam o tym zielonego pojęcia :D hahaha

poniedziałek, 23 lipca 2012

Zagadka

          W dniu wczorajszym, pomiędzy (tak, tak - niestety znów) kolejnymi wizytami u weta obczajałam działanie maszyny do szycia. Tu ścieg prosty, tam zygzakowaty. Tu gęściej, a tam rzadziej :) Pierwsze koty za płoty :D i w ramach próby uszyłam takie "cóś".





To "cóś" będzie czymś konkretnym, a czym? Pomyślałam, że inspirując się zabawą Maryś zrobię małą zabawę - ZAGADKĘ. :)

***
Kto z Was wie, do czego posłużą te prostokąciki? 
Proszę o informacje w komentarzach. 
Kto pierwszy odgadnie - otrzyma nagrodę :) 
Zapraszam!!!!
***
Wyniki i prawidłową odpowiedź podam, gdy "projekt krawiecki" będzie uszyty i gotowy do zaprezentowania. Kiedy to nastąpi? - trudno wyczuć. Na pewno gdzieś w sierpniu.......

sobota, 21 lipca 2012

Droga czarodziejko

Psiejsko - czarodziejsko, zaczaruj świat dokoła;
Psiejsko - czarodziejsko, zrób pstryk i będą czary ....

I czary się stały się za sprawą Czarodziejki Maryś :)

BARDZO, BARDZO, BARDZO MOCNO CI DZIĘKUJĘ DROGA CZARODZIEJKO !!!!!!!!!!!!!!!

Maryś zupełnie bezinteresownie przekazała mi tę oto maszynę do szycia :D







Do tego uszyła jeszcze to piękne motylkowe opakowanie.

"Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.
Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł,
ale wyciągają ręce i proponują swoją pomoc"

Droga Czarodziejko, drogi Aniołku jestem Ci ogromnie wdzięczna.
Mam nadzieję, że opanuję podstawy jej obsługi i już niebawem coś zaprezentuję :)
Przesyłam 1 000 000 buziaków!

niedziela, 15 lipca 2012

Odczekałam

          Musiałam nieco odczekać z kolejnym postem. Odczekać, bo po pierwsze nieco zajęta jestem, a po drugie nie chciałam kolejnego marudnego i chorobowego wpisu robić. Ale dziś Maciuś czuje się już lepiej. Zastrzyki mu pomogły, choć jednej nocy było naprawdę kiepsko :( Biedaczek spędził ją leżąc w ... kuwecie :(



          Pozytywnie informuję, że konkurs ŁAP LICZNIK 22222 został rozwiązany. Żadnej osobie nie udało się wprawdzie złapać pięciu dwójek, ale najbliżej była TRIKADO DE KRINJO, która złapała 22224. Upominek książkowy został już wysłany i dotarł do nowej właścicielki. GRATULUJĘ :)





          Na koniec troszkę Agatki, która coraz większa, coraz starsza, coraz bardziej "kumata" i oczywiście coraz ładniejsza :D Dziś w trakcie zabawy ...











wtorek, 12 czerwca 2012

Królik Henio

     Słuchajcie, nie uwierzycie! Zresztą sama jeszcze nie wierzę w to, co widzę. Otóż siedzi przede mną nikt inny, jak sam Henio! Zdziwieni? :D Ja też! Zdziwiona i zachwycona przepiękną postacią tego dżentelmena. Jest smukły, delikatny, długaśne nogi, długaśne uszy, szydełkowa czapeczka i zalotne spojrzenie. I taka radość!!!!!! Hip hip hurrra!!!!
     A wszystko to dzięki wspaniałomyślnej Kasi z Koraliki Kitty, jej uprzejmości i dobremu serduszku. Otóż ta niesamowita istota przysłała mi tego niesamowitego Henia. Zresztą, cóż tu więcej pisać. Popatrzcie sami!




  
KASIU!!! Jestem Ci ogromnie wdzięczna 
i BAAAARDZO DZIĘKUJĘ!
Sprawiłaś mi tym prezentem niesamowitą radość!!!!

piątek, 8 czerwca 2012

Wysłano

Uprzejmie donoszę, że wszystkie zaległe paczki zostały już wysłane - polecone + priorytet. Dajcie znać jak dojdą na miejsce przeznaczenia.
Pozdrawiam :)

czwartek, 7 czerwca 2012

ŁAP LICZNIK

Spojrzałam na licznik i tak mnie naszło .....
Zabawa ściągnięta od Trikado :)
Łapcie licznik. 
Wygrywa: 22222
Czekam na maila z fotką / zrzutem ekranu / itp.
Na szczęśliwca czeka upominek książkowy :)
ZAPRASZAM


Wolny dzień - luz blues

          Dziś "dzień dziecka" - dzień wolny, leniwy, z nic nie robieniem. :) No prawie nic nie robieniem, bo robiłam tylko to, na co miałam ochotę. A, że ochota przyszła na cztery różne rzeczy i wszystkie cztery chciałam równocześnie, toteż wyszedł z tego niezły misz - masz. W rezultacie, co chwila zmieniałam czynności, a nawet próbowałam łączyć dwa w jednym :D Nie zawsze się udawało, choć czasami dawało radę ;P 
           W zasięgu moich rąk stale znajdowały się więc:

a) robótka nr 1 - pelerynka, która ciągle się dłubie
b) robótka nr 2 - nowość, próba czegoś innego ;)
c) e-book cz. 2 Nieśmiertelnego - "Zdrada nieśmiertelnego" (dość niskich lotów książeczka)
d) prezentacja multimedialna (do stworzenia wprawdzie dopiero na wrzesień, ale zabawa ta dostarcza mi przyjemności)

I to by było na tyle ....

Choć nie, bo na planie pierwszym oczywiście Maciuś :D Mój nieodłączny towarzysz, który uwielbia wchodzić tam gdzie nie powinien, uwielbia posługiwać się myszką i laptopem :D hahaha!


 

niedziela, 3 czerwca 2012

Letnia pelerynka

          Letnia, bo z dużymi oczkami i z cienkiej włóczki Classic - 100% akryl, 50 g - 330mb; szydełko nr 4. Wzór zapożyczony od koleżanki, konieczna jednak była modyfikacja względem rozmiaru. Tak prezentuje się początek robótki.





No i mnie uziemiło....

     W poniedziałek, wtorek, środę - praca do późna. W czwartek wizyta u chirurga. Od piątku uziemiona w domu. Tym samym prezenty nie zostały wysłane - za co bardzo przepraszam. Postaram się nadrobić, jak tylko szybko się da.

       Ale po kolei ....

     Wynik Dopplera bardzo mnie zasmucił. Moja żyła, której przepływ ostatnio wynosił 30% "zatkała" się całkowicie. Mimo, że cały czas biorę Acenocumarol. Opis stwierdza: " (...) podkolanowa wykrzepiona na wysokości szpary stawu kolanowego, bez przepływu (...)" Z tego to powodu jej ból i opuchnięcie. I za bardzo nie ma co z tym zrobić :/ ech......

     A teraz trzyma mnie wirusowe zakażenie przewodu pokarmowego, zwane potocznie grypą żołądkową lub grypą jelitową. Bardzo niemiła przypadłość, ruszyć się z domu nie pozwala. A miałam odwiedzić koleżankę w szpitalu ..... niestety, nie wyszło.

sobota, 26 maja 2012

Misz-masz i wyniki Candy

Po pierwsze:
Zaległy prezent na drugie urodziny Agatki. Zamówiona ciastolina Play-Doh - dwa wiadereczka z prostymi foremkami w kształcie zwierzątek, gwiazdek, choinek, itp.



Gra, która bardzo spodobała mi się - firma Lisciani Giochi "Przed i po". Pozwala ona odkryć zasadę następstwa czasowego.




Po drugie:
Weszłam, zobaczyłam i kupiłam, i takie zakupy bardzo podobają mi się. Księgarnia Matras robi świetne obniżki cen. Książki za 5 zł. Kupiłam w ciemno: Gillian Shields "Nieśmiertelny" i Wojciech Szyda "Miasto dusz". Tę pierwszą zaczęłam już czytać i zapowiada się fajnie.


Po trzecie:
Kiedyś dawno, dawno temu pokazywałam filcowego misia i zajączka - nie miały wówczas jeszcze wypełnienia. Teraz już mają :)




Na świecie pojawiły się dwa nowe filcaczki - podobne wzory maskotek widziałam kiedyś gdziesik w necie, zainspirowały mnie, jednak nie pamiętam już strony. Pojadą one do rodziny, której spalił się dom - ale o tym nieco niżej.








A oto już cała rodzinka filcaczków:


Po czwarte:
Na blogu Here comes the sun Kinia apelowała o pomoc dla swoich znajomych, którym spłonął dom i cały ich dobytek. Prosiła o drobne prezenty dla 8 letniej dziewczynki i 2 letniego chłopaczka, którzy zostali bez zabawek :( Udało mi się kupić takie drobiazgi. Teraz tylko muszę zdobyć odpowiedniej wielkości pudło (co wbrew pozorom nie jest takie łatwe) i wysłać prezent - może dotrze na Dzień Dziecka :)





Po piąte:
Wyniki MOJEGO PIERWSZEGO CANDY.
Trudno nie było, bo tylko 10 zgłoszonych osób. Było 11 komentarzy - w tym 1 komentarz to moja odpowiedź, do losowania przystąpiło więc 10 komentujących osób. Osoby numerowane od góry:
1. Dzieciologia
2. Joanna
3. Kinia
4. Maryś
5. Jenouvelle
6. pracownia-filcer
7. M(aniek)
8. OliwkaEwka
9. Aneta
10. Rincewind 99

A zwycięzcą jest.........................................


NUMER 9 - CZYLI ANETA!!!!!!!!!!!
*****
cudne opaski...i coś do poczytania, zapisuję się i pozdrwiam
 *****
GRATULUJĘ i proszę Cię o przesłanie adresu do wysyłki :)

Na tym kończę ten przydługi post  ;P