sobota, 28 stycznia 2012

Zapisz się i Ty :)

ROCZNICOWE CANDY U ANULINKI
Zapisy trwają jeszcze tylko do 2 LUTEGO 2012


ROZDAWAJKA W DOMKU NA DRZEWIE
Zapisy do 9 lutego 2012

Przyda się, albo i nie.

          Czy się przyda sama nie wiem, ale chęć kupienia mnie ogarnęła. Wszystko razem ładnie wygląda i cieszy moje oczy, i to mi na razie wystarcza .... :) W głowie pomysłów wiele się rodzi, choć światła dziennego większość z nich nigdy nie ujrzy.






Odwiedzam maluchy

          Odwiedzić co niektóre maluchy, miałam już niemal pół roku temu. Wizyty z różnych powodów do skutku dojść nie mogły. Mam nadzieję, że dojdą w przyszłym tygodniu. Rozpoczęłam więc prezentowe zakupy.

Śliczna szkatułeczka z lawendowym pachnidełkiem dla jednej z mamuś.





Dla Kubusia gustującego w afrykańskich zwierzętach  żyrafa i sweterek firmy Wójcik.




 Dla mniejszego Kubusia, którego mama preferuje niebieskości pajacyk z czapeczką oraz błękitny słonik.





          
          Na razie tyle, choć konieczne będzie dokupienie jeszcze upominków dla dwóch mamuś (wszystkie w tym terminie obchodzą urodziny lub imieniny) i dla jednego - tym razem nie Kubusia, ale Wojtusia. :D

niedziela, 22 stycznia 2012

Nowości

Troszkę nowości, bo się nazbierało. :D

Po pierwsze zaczęłam szyć dwie przytulanki, tym razem dla Oliwki. Będzie z tego misiu i zajączek. Tak wyglądają na wstępie. Brakuje im jeszcze wypełniacza, ale po niego muszę się wybrać do sklepu (a nie bardzo mam kiedy:/)



Po drugie nabyłam w drodze kupna lawendową skrzyneczkę na "przydasie" do szycia. Na razie mam ich bardzo niewiele, ale skrzyneczka świetnie się spisuje. Może kiedyś sama będę potrafiła tak działać decoupagowo.




Po trzecie dotarła do mnie przesyłka włóczkowa. Śliczne wełny Himalaya Mercan Batik oraz Yarn Art Angora Batik. Będą z nich poncha lub narzutki. Jedno poncho już zaczęłam, bo niecierpliwy ze mnie człek.






Po czwarte znów trochę techniki. Skończyła mi się umowa na telefon i przyszedł czas na wymianę aparatu. Zawsze gustowałam w Nokiach. Zazwyczaj byłam z nich bardzo zadowolona, jedynie ostatnia nie do końca spełniła me oczekiwania. Telefon dotykowy, który często się zawieszał, nie można było go używac podczas deszczu i w ogóle... Nowy musiał mieć oprócz panelu dotykowego, także zwykłą klawiaturę. Wybór padł na Samsunga Galaxy Pro - Smartfona w kolorze Platinum Silver, o dość nietypowym rozmiarze. Czy się sprawdzi okaże się, gdy w końcu wpadnę na to, jak do niego przerzucić wszystkie potrzebne dane ;D




I końcówka mało optymistyczna :( Ostatnio popsuty telewizor. Udało się i kupiłam nowy. Nic nadzwyczajnego, zwykły mały 22 calowy telewizorek firmy Philips. Zadowolenie nie trwało jednak długo. Od wczoraj zaczyna się z nim dziać coś dziwnego i wielce podobnego, do tego co z poprzednim. Gra sobie, gra .... i nagle gaśnie. Ten po chwili znów się włącza, ale poprzedni, już się nie włączył. I co to oznacza??? Wiem, że muszę się czym prędzej udać do sklepu, ale..... zastanawia mnie fakt, że oba telewizory mają podobne objawy. W czym tkwi szkopuł????


Co tam za tym oknem jest ciekawego ...;)

          Już dawno nie pokazywałam mojego maleństwa :D A ono uwielbia siedzieć na parapecie i wyglądać przez okno. Zawsze taki zaciekawiony i zainteresowany, jakby naprawdę wiedział, co tam się dzieje :D



Zakładka do książki

          Dziś prezentuję kolejną ukończoną xxx 'ową rzecz. Tym razem jest to zakładka w kwiatuszki naszyta na kawałek pomarańczowego filcu.



piątek, 13 stycznia 2012

Czas na badania naukowe

          Powszechnie wiadomo, że wszelkiej maści urządzenia elektryczne / elektroniczne, etc. mają niekorzystny wpływ na zdrowie człowieka. Ja zaś stawiam hipotezę, że osoby chorujące na toczeń wywierają niekorzystny wpływ na działanie urządzeń elektrycznych. Jeśli to nie byłoby prawdą, to jakim cudem wszystko co kupię psuje się w tak zastraszającym tempie? Myszka w porywach dwa miesiące wytrzymuje, telewizory, laptopy do 1 roku. I bynajmniej nie jest to kwestia klasy danego produktu. I te z najwyższej półki, i te z najniższej zachowują się podobnie. Złośliwość rzeczy martwych??? Nie, no bez przesady. Nie aż tak często ;)
          Dlatego wysuwam oficjalny wniosek o przeprowadzenie szczegółowych badań naukowych na temat:
"Wpływ tocznia układowego na działanie urządzeń mechanicznych" - hahahaha! To był śmiech rozpaczy ;P

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Podaj dalej - poszło dalej ;)

         W podaj dalej już podałam - a dokładnie zaniosłam na pocztę :) Kiedy dojdzie do miejsca przeznaczenia? ...hmmm... patrząc na naszą Pocztę Polską to naprawdę trudno przewidzieć.....
                Przesyłka przeznaczona jest dla M(Aniek) i wygląda tak:


xxx poduszeczka na igły lub zawieszka do powieszenia


szydełkowe etui na komórczaka


szydełkowa zakładka do książki


dezodorant kulkowy Yves Rocher  o cudnym zapachu lawendy


 przydasiowe serwetki do decoupage



kawka i herbatka


          
           Aniu, daj znać jak przesyłka do Ciebie dojdzie. Mam nadzieję, że coś z tego Ci się spodoba. Pozdrawiam :)

niedziela, 8 stycznia 2012

XXX robaczek

          Kolejny haft to żółty robaczek. Będzie on jednym z upominków w zabawie "Podaj dalej", w której kiedyś tam dawno temu brałam udział. Jakoś nie mogłam się zebrać, aby prezencik podać dalej, a że termin wysyłki to caluteńki rok, więc w terminie się zmieszczę, jeśli wysyłka wyjdzie jutro :)
          Haft wykonałam na kanwie koloru czerwonego, użyta mulina koloru żółtego, czarnego i białego.




          Hafcik naszyłam na czerwony filc, wypełniłam ścinkami włóczki i mamy taką wypchaną "zawieszajkę" lub "poduszeczkę na igły".