sobota, 12 maja 2012

I Komunia Św.

         Dokładnie tydzień temu (no prawie dokładnie, bo bez jednego dnia) była I Komunia Święta Wiki.
Okres majowy pobudza do dyskusji na temat prezentów komunijnych. Jak podaje Rzeczpospolita, w tym roku dominują smartfon, laptop, IPad i konsola Play Station. Aż dziw bierze, że w wykazie zabrakło quada i skuterka - bo o tych dość głośno było w ubiegłym roku. A że ciotki, na takie cudeńka nie stać, to od ciotki Wiki dostała:
Książeczkę - pamiątkę Pierwszej Komunii Świętej.



 Tubę z życzeniami.


Pokrowiec na aparat fotograficzny.


 I aparat fotograficzny. :)



 A tu już Oliwka, przed Kościołem, objada się odpustowymi obwarzankami.



Wiki przy rozpakowywaniu prezentów.


Siostrzyczki razem :)



11 komentarzy:

  1. jej :D jakie cudne kobietki :D sliczny pokrowiec ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach... szkoda, że nie wiedziałam w porę! Bym Ci coś podesłała :)))
    No nic - nadal pracuję, niebawem kończę i zabieram się (już mi źle, że to tyle trwa...) Ale wiem, że się ucieszysz... Ale ad komunii - jestem za książką ZAWSZE i na każda okazję, z aparatu się pewnie niemożebnie ucieszyła, i jaka ona śliczna - łza w oku. MOtylku uściski i biegnę pracować!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Maryś, dziękuję za dobre chęci. :* Ale z Ciebie pracuś :) Nic się nie spiesz!

      Usuń
  3. heh... rodzice krzywdzą dzieci tymi prezentami.... i to wina dorosłych :/ tylko i wyłącznie... jestem temu przeciwna, bardzo przeciwna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety chyba jesteś jedną z nielicznych. :( Owszem, każdy lubi dostawać prezenty i jak najbardziej można uczcić tak ważną chwilę jakimś prezentem, ale prześciganie się typu: kto da więcej i o ile więcej było w kopercie ... to dla mnie nie do przyjęcia :/

      Usuń
  4. zgadzam się z Kinią-dorośli krzywdzą dzieci prezentami. Bo ważniejsze w tym dniu są właśnie prezenty niż sam fakt przyjęcia I Komunii Świętej.

    Ale świat chyba dąży do stłamszenia religijności i skupienia się na materialnych spektach...

    nie podoba mi się taki pęd, ale chyba nieświadomie się mu poddaję...ehh...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością aspekt finansowy i materialny wysuwa się dziś na plan pierwszy, a my musimy się w tym jakoś odnaleźć i wybrać mniejsze zło - opróżnienie konta, czy obraza rodzinna :D Na szczęście nie zawsze tak jest :)

      Usuń
  5. Witam ! Choruję na toczeń 20 lat najpierw puchły stawy reumatolog dawał blokady póżniej uczulenie twarz motylka trafilam na dermatologię i leczenie endoxan 100 dziennie i encorton 100 pomogło miałam w tedy 30 lat w wieku 35 lat zanikła miesiaczka ale nie miałam żadnych objawów wyniki dobre w miarę przeciwciała itd w wieku 45 lat przeszłam zawał bedąc cały czas pod opieką dermatologa i biorąc już tylko encortolon 2 tabletki dziennie dawka podtrzymująca mam brać do końca życia i teraz trafiłam do reumatologa {stawy] i okazało się że choroba uaktywniła się lekarz przepiał mi Quensyl lek kupuję w Niemczech biorę już rok wyniki poprawiły się tzn dopełniacze bo przeciwciała pozostają takie same ,ale czeka mnie wizyta u hepatologa niby usg jamy brzusznej nie najgorsze ale okazalo sie ze toczen zaatakował watrobe wizyta dopiero w pażdzierniku ale lekarz pociesza że wyniki poprawiają się to mam się nie denerwować.Przy tym biorę hormony na klimakterium słabe ale muszę ze względu na chore serce .bardzo żle odbieram upały stopy puchną żylaki na łydkach .Zachorowałam na opłucną nie mogę dojść do siebie wynik tocznia .Jestem wiecznie śpiąca,zmęczona i szybko się denerwuję a jestem czynna zawodowo pracuję jako księgowa na zwolnienia nie chodzę [urlop].W tej chwili odzywają się stawy zaczynają boleć [pogoda]mieszkam w Szczecinie klimat okropny czytając twój blog już wcześniej dowiedziałam się dużo rzeczy ale czytając ostatni post masz też problemy z żyłami czy to przez toczeń chciałabym dowiedzieć się jak postępować z tą chorobą ,żywieniem ale chodzi mi o twoje doświadczenie bo ksiązkowo to wiem. Przepraszam że tak wciełam sie w komentarze ale czy moglabyś napisać do mnie maila na adres dzina59Qo2.pl Z pozdrowieniami Grażyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Grażynko :) Opuchlizna stóp, opłucna, sen, zmęczenie, zdenerwowanie, ból stawów - jakbym czytała o sobie.
      Jeśli chodzi o moje żyły, to jest to efekt zespołu antyfosfolipidowego, który często istnieje równolegle z toczniem. Natomiast sama kruchość żył, to prawdopodobnie bezpośredni wynik tocznia.
      Oczywiście napiszę maila :) Pozdrawiam Cię ciepło.

      Usuń
  6. A ja dopiero teraz widzę, jakie dziewczyny podobne do siebie są :)
    Ładne prezenty, ja kompletnie tego kupowania przeraźliwie drogich podarków nie ogarniam.

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i zostaw komentarz. Dziękuję :)