Letnia, bo z dużymi oczkami i z cienkiej włóczki Classic - 100% akryl, 50 g - 330mb; szydełko nr 4. Wzór zapożyczony od koleżanki, konieczna jednak była modyfikacja względem rozmiaru. Tak prezentuje się początek robótki.
Kochana zastanawiałam się co u Ciebie i czemu tu tak cichutko, a ja widzę, że Ty miałaś ręce pełne roboty! Brawo! Pelerynka śliczna!:)A ja takie beztalencie szydełkowe:(
O rety i grypa żołądkowa, a Ty masz siłę na dzierganie... Ale może i dobrze, może to troszkę pomaga na troski, by je od głowy odgonić! Ja w biegu nadal, bardzo ciepło myśląc jestem nawet jak mnie słowem nie ma :)***
Kochana zastanawiałam się co u Ciebie i czemu tu tak cichutko, a ja widzę, że Ty miałaś ręce pełne roboty! Brawo! Pelerynka śliczna!:)A ja takie beztalencie szydełkowe:(
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że niebawem pokażę ją w całości.
UsuńO rety i grypa żołądkowa, a Ty masz siłę na dzierganie... Ale może i dobrze, może to troszkę pomaga na troski, by je od głowy odgonić! Ja w biegu nadal, bardzo ciepło myśląc jestem nawet jak mnie słowem nie ma :)***
OdpowiedzUsuńW pierwszym dniu nie miałam :D Ale teraz już tak. Promyczek dla Ciebie.
Usuń