Najpierw - powoli - ...

.... - jak żółw - ociężale,

ruszyła - robótka - drutami - ospale.

Szarpnęła niteczki i ciągnie z mozołem,

i rośnie na oczach rządek za rządkiem.

Tym razem urosły mi dwie czapeczki i kawałek szalika.

Włóczka Puchatka firmy Anilux. To 100% anilana. Użyłam drutów nr 5.

Czapeczka niestety wyszła mi zbyt duża, tak więc będę musiała ją spruć i zrobić od nowa.

Szalik jeszcze niedokończony, potrzebuję jednak w nim chwili wytchnienia.

Wzór zapożyczony od Margarity :D, trochę bardziej skomplikowany niż ściągacz.

A ta czapeczka to połączenie dwóch włóczek - moheru i angorki.

Druty również nr 5 i ten sam wzór - czapka z antenką.

Czapka właściciela jeszcze nie posiada - jeśli ktoś chętny, niech się zgłosi :D

Szalika również jeszcze do niej nie zrobiłam, ale zrobię w przyszłości.

Na koniec kwadraty z czasopisma "Robię na drutach", które nadal namiętnie kupuję.

Przypomnę, iż przyszłościowo ma z nich wyjść kolorowy pled.

Jestem troszkę do tyłu, bowiem zobiłam dopiero cztery kwadraty,

a numerów troszkę więcej już było.

Każdy kwadrat to nowy wzór.