wtorek, 5 kwietnia 2011

Trochę więcej o objawach w toczniu - cz.5

POWIKŁANIA W OBRĘBIE KLATKI PIERSIOWEJ

Prawie 1/3 osób chorych na tocznia ma dolegliwości związane z funkcją płuc.

  • ZAPALENIE OPŁUCNEJ - objawia się bolesnością w czasie oddychania. Gdy opłucna ulegnie stanowi zapalnemu, w trakcie oddychania ociera się o wewnętrzną stronę klatki piersiowej i o same płuca, co powoduje ból. Lekarz słyszy wówczas charakterystyczne dźwięki spowodowane ocieraniem, a także gromadzeniem się płynu w jamie opłucnowej. Wskazane jest wówczas wykonanie rtg klatki piersiowej. Leczenie - aspiryna i niesteroidowe leki przeciwzapalne, niekiedy steroidy.
  • ZAPALENIE OSIERDZIA - osierdzie to błona surowicza otaczająca serce. Stan zapalny objawia się silnymi bólami w klatce piersiowej. Niekiedy w worku osierdziowym gromadzi się płyn, który trzeba usunąć za pomocą nakłucia. Ból może promieniować do lewej ręki i ramienia, co mylnie traktowane może być jako zawał serca. Właściwą diagnozę stawia się więc na podstawie osłuchania klatki piersiowej, elektrokardiogramu i echokardiogramu. W leczeniu najczęściej stosuje się leki przeciwzapalne, steroidy.
/na podst. R.G.Lahita i R.H.Phillips/

Z własnego doświadczenia....
      Doświadczenie pokazało mi, iż nie do końca mogę się zgodzić z tym co napisali autorzy książki. Lekarze niestety nie zawsze potrafią rozpoznać zbierający się w opłucnej płyn. (Niektórzy mają problem z wysłuchaniem charakterystycznych szmerów). Zdjęcie rtg pokazuje zatarcie linii między przeponą a płucami dopiero powyżej pewnej granicy zbierania się płynu. O wiele dokładniejsze jest tutaj badanie  tomografii komputerowej (nadmienię, iż w tym badaniu można rozpoznać ewentualny guz, który ukrywa się "pod płynem" w zwykłym zdjęciu rtg). Warto systematycznie wykonywać usg, aby sprawdzać, czy poziom płynu ulega zmianie. Badanie ultrasonograficzne umożliwia nie tylko ocenę grubości warstw płynu, ale też głębokość na której się znajduje, no i fakt, czy jest to wolny płyn opłucnowy (układający się zgodnie z zasadami grawitacji), czy też otorbiony. Czy na aparacie usg lekarz dostrzeże poziom płynu i ew. guz uzależnione w dużej mierze jest od klasy i czułości aparatu.
Objawy, gdy płynu się już trochę dużo zebrało, to: bardzo silny ból (zmiana nasilenia bólu wiązała się zarówno z oddychaniem - wdech-wydech, jak i ułożeniem ciała), suchy kaszel, duszność, gorączka. W leczeniu absolutnie nie pomogła żadna aspiryna, czy leki przeciwzapalne. Konieczne było zastosowaniu wielu antybiotyków podawanych dożylnie. W ostateczności pomogła stara, dobra penicylina i streptomycyna, zawiodły antybiotyki nowszej generacji. W wyniku zapalenia opłucnej powstały zrosty (między blaszkami opłucnej), które przez dłuższy czas przypominały wyjściowe bóle opłucnowe.
      W worku osierdziowym, w pewnym momencie choroby, miałam nieco płynu, ale zszedł sam, bez żadnych dodatkowych zachodów z mojej strony (nie licząc steroidów, które w tym czasie brałam ;))

Oto linki, które znalazłam do tego tematu:

http://www.czytelniamedyczna.pl/1553,zmiany-w-ukladzie-oddechowym-w-przebiegu-ukladowych-chorob-tkanki-lacznej.html

3 komentarze:

  1. A ja mam dużą torbiel na osierdziu, i jestem już po usunięciu z płuc guzów-typowych dla tocznia, i znów mam następne

    OdpowiedzUsuń
  2. Będziesz miała kolejną torakotomię? Około pół roku po operacji u mnie też dostrzeżono kolejny guz - ale znając poprzedni wynik hist-patu nikt już operacji nie proponował i guz, sam się "rozpuścił" - na szczęście.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co pół roku tomografia i kontrolna wizyta w por. torakochirurgicznej-Poznań przy Szamarzewskiego..

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i zostaw komentarz. Dziękuję :)