Produkcja pierwszego kocyka została uwieńczona sukcesem. Kwadraty połączone, nitki pochowane, całość zapakowana. Jutro trafi bowiem do swej nowej właścicielki, a jest nią "ta kobitka, która ostatnio zaciążyła :)" Kocyk jest dodatkiem do prezentowanych już butków.
Powstał z ogromnej ilości różnorodnych kolorowych moteczków, których większość zawdzięczam Adze. Dziękuję :* Te moteczki to Kotek - 100% akryl, poszczególne kwadraty wykonane szydełkiem nr 5. Kocyk jest dość luźny, mięciutki, myślę, że sprawdzi się w cieplejsze dni jesienne do wózeczka, bądź łóżeczka. Kolorki różnorodne, powinny więc pasować zarówno dla chłopczyka, jak i dziewuszki. Świadomie unikałam koloru zielonego, bowiem mamusia tego kolorku nie trawi :D
Oby się dobrze nosił - tzn. przykrywał :D
I tym sposobem masz lanie u mnie, ponieważ kompletnie nie łapię twego narzekania "brzydki brzydki". Świetny, wesoły, żywy, no i cieplutki.
OdpowiedzUsuńDołączam się do opieprzu koleżanki mamolandii!! kocyk na prawdę bardzo ładny!
OdpowiedzUsuń