Witajcie Kochani! Ale się rozleniwiłam ... blogowo oczywiście. Bo w życiu realnym - raczej nie. W życiu realnym znów wielu lekarzy - tym razem stomatolodzy na tapecie. Ból zęba okrutny, dwa antybiotyki, tona niedziałających środków przeciwbólowych, chirurdzy szczękowi, którzy pomóc nie umieli, za to potrafili zaproponować 3 tygodnniowy pobyt w szpitalu i usunięcie większości zębów wrrrrrrrr
W końcu znalazłam jednego, miłego doktorka, który dzieła się podejmie. Na razie czeka mnie przechodzenie z acenocumarolu na fraxiparine, zastrzyki, badanie INR i obawa przed resekcją korzenia ósemki :(
Poza tym okres przedświąteczny zdominowały porządki, które w moim wydaniu posuwały się bardzo powoli.
Bardzo dziękuję wszystkim za pamięć, świąteczne życzenia i maile. Postaram się jak najszybciej na nie odpowiedzieć.
Co jeszcze nowego? Dostałam MP3 :) Wiem, że dla większości to już przeżytek, ale cóż - ja takowej nie posiadałam. Oczywiście nie obyło się bez wymiany, bo jak wiadomo, urządzenia elektryczne jakoś szczególnie mnie nie lubią. To mało urządzonko służy mi podczas drogi do pracy i z pracy. Notorycznie słucham różnorodnych audiobooków :D Przedtem nie lubiłam słuchowisk i czytanych książek. Mimo, że one nigdy nie zastąpią prawdziwych książek, to przekonałam się. Są świetnymi wypełniaczami czasu marnowanego podczas podróży :)
A teraz już w świątecznym nastroju!!!!!!!!!!!!!
Życzę Wam moi drodzy
WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH
POKOJU DUCHA I WIARY W LUDZI
UMIEJĘTNOŚCI DOSTRZEGANIA PIĘKNA TEGO ŚWIATA
I OCZYWIŚCIE WIARY W SIEBIE I SWOJE MOŻLIWOŚCI
Na koniec wielkanocny króliczek, choć nie czekoladowy - to równie słodki.
Maciek jest boski! a już fakt oglądania przez niego telewizji rozłożył mnie na łopatki! buahaha...super królik! Życzę Ci Kochana zdrowych, pogodnych Świąt Wielkiej Nocy i do zobaczenia w środę:)
OdpowiedzUsuńp.s. te drogi do pracy wcale nie są takie nudne;)
WESOŁYCH ŚWIĄT:)
OdpowiedzUsuńMotylku... łoj.. jakie smutne wiadomości :( trzymaj się dzielnie wielka Bojowniczko :* :* :*
OdpowiedzUsuńa w ten świąteczny czas odpoczywaj i raduj się :) buziaki ogromne :*
Dziękuję Motylku za miłe słowa i za życzenia. Ja również Tobie życzę wszystkiego dobrego na te święta, spokoju i dużo, dużo sił :)
OdpowiedzUsuńMotylku, duuuuużo siły, wytrwałości na te Święta i na co dzień:) Zdrówka przede wszystkim, bo wszystko inne co ważne doskonale znajdujesz w swojej duszyczce:)
OdpowiedzUsuńUściski posyłam:)
Maciuś na wysokościach ewidentnie się uśmiecha :D Cudny jest. A ptaszek porcelanowy bajka!
OdpowiedzUsuńZdrówka, babo. Jajem cię stuknę we wtorek :D
Motyłku kochany! Oby wszystko układało się po Twojej myśli i nie było tych nieprzyjemnych wiadomości, tylko same radości i szeroki uśmiech każdego dnia!
OdpowiedzUsuń:*
♥♥♥
OdpowiedzUsuńdobrze, że jesteś :)*
Dziękuję Wam bardzo kobietki :)
OdpowiedzUsuń