czwartek, 27 stycznia 2011

Mierz swe siły na zamiary

        Mickiewiczowskie powiedzenie "Mierz siły na zamiary" w moim przypadku w ogóle się nie sprawdziło. Chyba powinnam przerzucić się na "mierz zamiary według sił". Cele były baaaaaardzo ambitne - sweterek dla Agatki. Tymczasem... problemy zaczęły się przy rękawach. Nijak mi nie wychodziły. Zeźlona okrutnie sprułam je więc i zamiast sweterka będzie bezrękawnik. :P
Wymyśliłam sobie "dla Agatki", lecz nie wiem zupełnie czy rozmiar będzie pasował na teraz - lub potem. ;)
Bezrękawnik jest z fioletowego Kotka, wykończenie w kolorze delikatnego wrzosu.
Wymiary:
długość - 35 cm
szerokość: 56 cm
Czyli "pi razy drzwi" rozmiar: 82 - 86 (wiem, że 82 nie ma ;))
Na zdjęciach kolory bardzo przekłąmane, bo w ciemności zdjęcia robiłam.....







1 komentarz:

  1. Eeee no kochana, szacun! Powiem ci, że nie wiem jak sweterek wyglądał - ale jako bezrękawnik jest super. Dziękujemy!

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoimi wrażeniami i zostaw komentarz. Dziękuję :)