Jutro 6 grudnia. Tradycyjne Mikołajki. Jak więc przystało na świeżo upieczoną matkę chrzestną, grzecznie powędrowałam dziś do swej chrześnicy, by obdarować ją tym, co Mikołaj przed drzwiami zostawił. A zostawił:
WALEC EDUKACYJNY - podobno świetna rzecz rozwijająca koordynację wzrokowo - ruchową dziecka, a także mobilizująca malucha do raczkowania i wstawania. Walec jest zabawką dmuchaną (niezłą parę w płucach trzeba mieć, aby go nadmuchać), w środku trzy grzechoczące piłeczki. Jeśli ktoś się na tym zna, może walec wykorzystać także jako wałek rehabilitacyjny.
EGG PARADE - PARADA JAJEK - to śliczna kurka - kokoszka znosząca kolorowe jajeczka. Zabawka uczy i bawi. Rozwija koordynację wzrokowo - ruchową, zachęca do poruszania się, stymuluje ciekawość dziecka i zdolność rozwiązywania problemów. Jajeczka wypełnione są grzechoczącymi kuleczkami i mają narysowane buźki. Żółciutka kurka może pomieścić trzy takie jajca. Gdy maluch pcha ją - jajeczka wypadają. Ciekawe czy Agatce uda się je złapać ? ;)
Niesamowitą niespodziankę sprawiła mi Agatka - samodzielnie (no prawie samodzielnie) wręczając mi mikołajkowy prezent. Były to ......
Dwa cudowne kicajki :D, które można założyć jako kapciuszki. Bomba!!!!!!
Ty podła, zmusiłaś mie do pompowania wałka :p Masakra, rzecz sama w sobie świetna, natomiast zachęcam do wykorzystania do dmuchania faceta - jakkolwiek to brzmi :D
OdpowiedzUsuńParada jajec - no cóż, oglądałyśmy ją obie wcześniej, i tak się dzieciństwo przypomina... :) A jajca fajnie wypadają z kury.